Zaliczył epizod w black/deathmetalowym Belphegor, grał na gitarze pod wodą, jest absolutną gwiazdą YouTube’a, a na potrzeby własnej piosenki zbudował stylizowany na harfę instrument liczący 109 strun. Co najistotniejsze, nie wymieniliśmy nawet ułamka osobliwych osiągnięć Berntha. Pewne jest jedno – austriacki wirtuoz instrumentu w pełni zasłużył na sławę. Zaczynał od udzielania lekcji, lecz z czasem poszerzył paletę swoich działań, bo aż szkoda było marnować tak wiele talentów wyłącznie na pokazanie, jak zagrać rzecz X lub Y. Obecnie europejski artysta zabiera się za intensywne koncertowanie, a w Polsce zobaczymy go razem z całym zespołem. Cieszymy się bardzo, bo nawet gdy występował w pojedynkę (lub przy asyście ze strony Martina Kamesa), wypadał mocarnie. W towarzystwie innych muzyków będzie jeszcze lepiej, słowo!

CHARLES BERTHOUD (Wielka Brytania) prog rock:

Trudno stwierdzić, co gra Charles Berthoud, bo gra wszystko. Żeby było ciekawiej, jego wykraczające poza skalę umiejętności nie ograniczają się wyłącznie do basu. Brytyjsko-fiński muzyk jest człowiekiem wielu talentów, ponieważ oprócz strun równie dobrze radzi sobie z klawiszami – to klasycznie trenowany pianista i tutaj można szukać przyczyny jego niezwykłej swobody. Kiedy zabiera się za dziki tapping lub slapowane partie, traktuje gitarę basową jak fortepian, przeskakując z motywu do motywu z ogromną lekkością. Co więcej, właściwie odmienił współczesne oblicze gry na instrumencie, nie ograniczając się gatunkowo i mierząc się z ogromem stylistyk – od muzyki progresywnej przez pop, folk, funk czy country. Nic dziwnego, że na YouTube kochają go wszyscy instrumentalni nerdzi. Wyobraźcie sobie tylko, jak to działa na scenie…

https://www.facebook.com/profile.php?id=100044602082412

https://www.youtube.com/watch?v=6B5Kc0D8uqI

https://www.instagram.com/charles_berthoud/

OLA ENGLUND (Szwecja) prog metal:

Gra death metal w Feared i The Haunted, uprawia przepełniony fantazją prog metal pod własnym nazwiskiem, a do tego jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych youtuberów na gitarowym gruncie. Ola Englund ma więc nie tylko umiejętności w połączeniu z charyzmą i uroczo-dziwacznym skandynawskim humorem, lecz także lata doświadczenia na barkach – swego czasu był także częścią Six Feet Under. Spodziewajcie się po nim technicznego rzemiosła na najwyższym poziomie, ale również nowoczesnego metalowego ciężaru z ekstremalnym posmakiem.

https://www.facebook.com/olaenglund

https://www.youtube.com/watch?v=hOtYv3QFHto

https://www.instagram.com/olaenglund/